Ten wąż morski jest przystosowany do życia zarówno w wodzie, jak i na lądzie. W wodzie poluje, trawi, odpoczywa, linieje i składa jaja na lądzie. Musi także pić wodę słodką. Kiedyś uważano, że gad ten spędza 25% czasu na lądzie, dzisiaj powszechne wśród badaczy są opinie, że stosunek ten może być nawet po 50%. Wydaje się, że samice spędzają więcej czasu na lądzie, niż samce.
Wiosłogony żmijowate są do tego stopnia przystosowane do życia na lądzie, że ich łuski pozwalają im nawet na wspinanie się na niskie drzewa. Do życia i polowania w wodzie gady te przystosowały się w następujący sposób: spłaszczony, wiosłowaty ogon, duże płuca, umożliwiające długotrwałe nurkowania i gruczoły wydalające nadmiar soli z organizmu. Wiosłogony żmijowate lubią wody wokół wysp na wodach południowo-wschodniej Azji. Polują na ryby węgorzokształtne w rejonach raf koralowych. Preferują płytkie wody. Polują czasem razem z innymi rybami, między innymi barwenowatymi, gdyż ich wąskie ciała pozwalają na wpływanie do szczelin podwodnych i płoszenie z nich zdobyczy. Większe samice polują głębiej i żywią się większymi rybami kongerowatymi. Mniejsze samce polują na mniejszych głębokościach i często żywią się małymi murenami.
Dymorfizm płciowy u wiosłogonów żmijowatych wyraża się dużo większymi rozmiarami samic. Samice mogą być nawet 3 razy większe niż samce. Skóra tych węży jest szaroniebieska, poprzecinana czarnymi obwódkami, spód ciała jest jasnożółty lub kremowy. Nad górną wargą występuje żółty pasek. Ogon i głowa wiosłogona żmijowatego wyglądają podobnie – prawdopodobnie ma to służyć odstraszaniu drapieżników w momencie, gdy węże te zanurzają się po zdobycz w szczelinie i wystaje z niej tylko ogon. A drapieżniki mają powód bać się głowy wiosłogona żmijowatego – wąż ten jest bowiem silnie jadowity. Jadem paraliżuje swoje ofiary by je pożreć, ale żeby strawić – wychodzi na ląd. Po posiłku jest zbyt ociężały, by obronić się w wodzie. Wiosłogony żmijowate na lądzie kryją się pod kamieniami i wśród roślinności, padają jednak ofiarą ataków ze strony lokalnych gatunków bielików. W wodzie głównym drapieżnikiem polującym na tego węża jest rekin tygrysi.
W zależności od miejsca występowania, wiosłogony żmijowate rozmnażają się cały rok lub w określonych miesiącach. Zapłodnienie jest wewnętrzne. Samica składa na lądzie od 4 do 20 jaj, z których po kilku miesiącach wylęgają się młode, wyglądające jak miniaturowi dorośli. Odnotowano tylko dwa przypadki napotkania na gniazdo wiosłogona żmijowatego – jego zwyczaje lęgowe są tajemnicze i bardzo słabo poznane. Nie wiadomo, czy samice pilnują jaj, nie wiadomo, jakie rozmiary mają świeżo wyklute węże. Podejrzewa się, że niewielki procent młodych dożywa dojrzałości płciowej, padając ofiarą drapieżników. Wiosłogony żmijowate nie są jednak gatunkiem zagrożonym.
Bardzo przywiązują się do miejsc. Mają dobrze wykształcone zmysły wzroku i węchu. Są bardzo jadowite, rzadko jednak atakują ludzi, nie są agresywne – niebezpieczne są tylko sprowokowane.